Dla ludzi emigrujących do Kanady i chcących zamieszkać w dużym mieście, przychodzą na myśl zazwyczaj 2-3 największe z nich. Toronto w Ontario, pięknie położone Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej albo francuskojęzyczny Montreal w prowincji Quebec. Dla wielbicieli najcieplejszej i najbardziej “zamerykanizowanej” cześć Kanady oczywistym wyborem jest prowincja Ontario (najbardziej wysunięta na południe prowincja Kanady). Ontario = Toronto. Wielu zapomina jednak o stolicy Ottawie, która także wydaję się bardzie ciekawym miejscem do zamieszkania.
Ottawa parliament hill.
Budynek parlamentu w Ottawie.
Miasto położone na granicy prowincji Ontario i Quebec, około 200 km na zachód od Montrealu i około 450 km na północny-wschód od Toronto. Tak , tak te odległości wydają się o wiele mniejsze na mapie. Ale do rzeczy.
Ottawa to stolica Kanady. Położona nad rzęka Św. Wawrzyńca w 2011 roku liczyła 883,000 mieszkańców. Wraz z położonym po drugiej stronie rzeki Gitenau i okolicznymi miejscowościami aglomeracja liczy około 1,200,000 mieszkańców!
Warto wspomnieć, iż miasto zajęło (wg: Firmy Mercer) 2 miejsce jako jedno z najlepszych do życia miast w Ameryce Północnej https://www.moneysense.ca/2012/03/20/canadas-best-places-to-live-2012/, oraz 3 miejsce jako najczystsze miasto świata. Jedno z najlepszych do życia miast , i do tego najczystsze ? To naprawdę wspaniałe miejsce do życia. Sprawdźmy wiec jak kształtują się tam ceny nieruchomości.
Założyłem, że celem poszukiwań będzie 3 pokojowe mieszkanie. Dobrze skomunikowane i położone w centrum stolicy. Jednak koszt takiej nieruchomości w zależności od jej wieku to około 300,000 – 400,000 dolarów kanadyjskich. W tej samej cenie będziemy się mogli stać właścicielami podmiejskiego domku. Przykładowy dom z 4 sypialniami, kuchnia i 3 łazienkami z 2006 roku to koszt około 384,000 kanadyjskich dolarów. Kompletnie wykończony (włącznie z użytkową piwnicą), 2 stanowiskowym garażem i działką o powierzchni 6 arów to dobra inwestycja. W porównaniu do około 100-120 metrowego mieszkania taki dom wydaje się o wiele lepszą propozycją. Minusem jest tu tylko i wyłącznie czas komunikacji z centrum Ottawy. Jednak w Kanadzie podstawowym środkiem komunikacji tak jak i w USA jest samochód więc problem jest błahy.
Cena takiego domu to 385,000 dolarów kanadyjskich. W przeliczeniu na polską złotówkę to około 1,2 mln. złotych. Czyli prawie 2 razy więcej niż w kraju. Nie zapominajmy jednak o sile nabywczej dolara i wysokości średniego pensji, która w Ottawie wynosi 90,790 (286,773 złotych) dolarów na rodzinę rocznie https://cnews.canoe.ca/.
Poniżej zdjęcia opisywanej nieruchomości.
